W Tauron Basket Lidze czas na ucztę. Jutro ruszają finały. Stelmet BC Zielona Góra po raz trzeci czy Rosa Radom po raz pierwszy?
Faworytem są zielonogórzanie, ale Rosa też ma swoje atuty. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego w tym roku już dwukrotnie pokonali Stelmet. Raz w lidze i raz w finale Pucharu Polski. Zielonogórzanie nie mogą się już doczekać finałowej rywalizacji.
Saszo Filipovski – trener Stelmetu BC Zielona Góra
Stelmet przez play-offy przemknął jak burza. Zielonogórzanie pewnie wygrywali pojedynki najpierw z Asseco Gdynia, a następnie z Energą Czarnymi Słupsk. Rosa najpierw bez większych problemów uporała się w trzech spotkaniach z Polfarmeksem Kutno, a później zmierzyła się z Anwilem Włocławek, którego pokonała 3:1, jako jedyna zdobywając halę Mistrzów i to dwukrotnie. Co łączy finalistów? Zespołowość i twarda gra w obronie.
Saszo Filipovski – trener Stelmetu BC Zielona Góra
Pierwszy mecz jutro w Boże Ciało o 20:00. Drugie starcie w sobotę o tej samej porze. Oba spotkania w hali CRS, później rywalizacja na dwa mecze przeniesie się do Radomia. Finał rozgrywany jest do czterech zwycięstw.