PIŁKA NOŻNA:

Bramka za bramkę, ale Stilon wygrywa pewnie

Miał być hit, a było wielkie strzelanie. W meczu na szczycie lubuskiej IV ligi trzeci w tabeli TS Przylep zmierzył się z liderem Stilonem Gorzów. Niespodzianki nie było,  gorzowianie wygrali. 

Wynik bardziej niż piłkarski przypominał hokejowy – goście zwyciężyli 7:4.

Adam Gołubowski – trener Stilonu Gorzów

Mecz rozstrzygnięty był już do przerwy, kiedy Stilon prowadził 3:0. Po zmianie stron strzelali już jedni i drudzy. Aż pięć goli padło w ostatnich dziesięciu minutach.  Niektóre po kuriozalnych błędach.

Wojciech Popielecki – kapitan TS-u Przylep

Przylep mimo porażki może być dumny, że strzelił Stilonowi najwięcej bramek w sezonie. Przed tym meczem gorzowianie w sumie w 14. Kolejkach stracili ledwie pięć goli. Spotkanie wyjątkowo rozegrane zostało przy ul. Sulechowskiej w Zielonej Górze.

TS Przylep – Stilon Gorzów 4:7 (0:3)

Bramki dla TS-u: Marczak 66., Pabich 86., 87., Lewicki 90. Dla Stilonu: Mrozek 7., 41., Świtaj 8., 52., Rymar., 77., Pakuła, Posmyk 80., 90.

Zobacz więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button
0:00
0:00