
Ostatnie tygodnie na obiektach zielonogórskiego MOSiR-u dzieje się mnóstwo. Konkretnie chodzi o sparingi z udziałem m.in. zielonogórskich drużyn. W sobotę lider zielonogórskiej klasy A, grupy I, TS Masterchem Przylep pokonał Piasta Czerwieńsk z zielonogórskiej klasy okręgowej 4:1.
Pierwsza połowa była zdecydowanie bardziej wyrównana, a najlepiej o tym świadczył bezbramkowy remis. Można było nawet powiedzieć, że momentami to Piast był w drużyną, która minimalnie przeważała. W drugiej połowie spotkania było już inaczej. TS Masterchem Przylep zaczął kontrolować przebieg meczu, co dwukrotnie udokumentował Maciej Enkot, po którego bramkach było 2:0. Bramkarza z Czerwieńska pokonał także Adrian Weryszko, a TS Masterchem Przylep prowadził 3:0. Wówczas defensywie lidera zielonogórskiej klasy A, dał się we znaki Mykhailo Tkachiv, który, tak samo jak w meczu z Zorzą Ochla, wpisał się na listę strzelców. Ostatnie słowo należało jednak do Adriana Weryszki, który ustrzelił dublet.
Po zakończeniu meczu swój debiut w barwach seniorskiej drużyny TS-u Masterchem Przylep przeanalizował Aleksander Witkowski.
O rozegranym sparingu i najbliższych celach Piasta Czerwieńsk opowiadał trener tego zespołu, Maciej Tajchert.
W Przylepie myślą już o meczu I rundy Pucharu Polski podokręgu zielonogórskiego, który odbędzie się 9 marca, o 15:00 na jednym z boisk MOSiR-u. Rywalem będzie Start Płoty.