Reprezentacja prowadzona przez Gordona Igesunda po raz pierwszy w historii przyjedzie do Polski. Jak dotąd obie drużyny stanęły na przeciw siebie tylko raz. Miało to miejsce 6. czerwca 2009 roku w Johannesburgu pod wodzą Leo Beenhakkera biało-czerwoni przegrali 0:1.
Pojedynek z gospodarzem styczniowego Pucharu Narodów Afryki początkowo miał być rozegrany na stadionie w Bydgoszczy, co wzbudziło sporo kontrowersji. Po pierwsze w Polsce wybudowano stadiony, które były arenami EURO 2012 (Poznań, Gdańsk, Warszawa, Wrocław) dlaczego więc rozgrywać mecz, nawet towarzyski, na obiekcie nie spełniającym wymogów. Po drugie pamiętamy jak zakończyło się spotkanie finałowe Pucharu Polski pomiędzy Legią Warszawa a Lechem Poznań, z resztą kibice miejscowej Zawiszy również sprawiają problemy organizatorom rozgrywek ligowych. Bądź co bądź obojętnie, który stadion spoza wyżej wymienionej listy zostałby wybrany opinia publiczna byłaby taka sama.
Całe szczęście, że do potyczki z RPA dojdzie do skutku. Gordon Igesund, który przejął stery po Pitso Mosimane chciał odwołać jutrzejsze spotkanie ze względu na długą podróż, na dodatek po kilku dniach jego piłkarze grają kolejny mecz, z Kenią. Wszystko było jednak zaplanowane z rocznym wyprzedzeniem więc Gordon nie mógł już nic zmienić. Reprezentacja RPA przeżywa w ostatnich latach gehennę, oczywiście pod względem piłkarskim. Mistrzostwa Świata w 2010 roku są jednym z ostatnich pozytywnych wydarzeń w kalendarzu tego kraju. Rok temu drużyna prowadzona przez Mosimane nie zakwalifikowała się do Pucharu Narodów Afryki, dlaczego? Szkoleniowiec żył w przekonaniu, że remis z Sierra Leone da im awans do mistrzostw kontynentu, nakazał więc swoim piłkarzom grać na zero z tyłu i z przodu. Później okazało się jednak, że ważniejszy od bilansu bramek był bezpośredni pojedynek, co zadziałało na niekorzyść Bafana Bafana. Wybuchł skandal, niestety biegu spraw nie można było już odwrócić. Pitso Mosimane z funkcji selekcjonera kadry został odwołany w czerwcu tego roku, czara goryczy przelała się po remisie z Etiopią w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2014.
Igesund ma za zadanie odbudować i przygotować kadrę narodową RPA do najbliższego Pucharu Narodów Afryki. Jednak nie będzie to łatwe zadanie bo z kariery reprezentacyjnej zrezygnował Steven Pienaar, a nowych, utalentowanych piłkarzy z sukcesami na koncie brak.
W piątkowy wieczór biało czerwonych barw nie będzie bronił kapitan reprezentacji Jakub Błaszczykowski, który w niedzielnym meczu z Hannoverem doznał kontuzji stawu skokowego. Piłkarz Borussi Dortmund będzie jednak obecny na Stadionie Narodowym, aby wspierać swoich kolegów.
RPA w aktualnym rankingu FIFA zajmuje 76. Pozycję, najwyższe 16. miejsce spośród afrykańskich reprezentacji okupuje Wybrzeże Kości Słoniowej. Polska jest 54.
Mecz towarzyski POLSKA – RPA w piątek 12.10.2012 r. o godz. 20:45, Stadion Narodowy im. Kazimierza Górskiego w Warszawie.
RELACJA LIVE
na antenie Akademickiego Radia Index 96 FM
POLSKA – RPA
piątek 12.10.2012, godz. 20:45
KLIKNIJ TUTAJ
Autor: Jan Ratajczak