Aleksandra Szpak jest trenerem personalnym, głównie zajmuje się przygotowaniem motorycznym sportowców. Wciąż jest jedną z niewielu kobiet, która pracuje ze sportowcami w tym charakterze.
Nie zmienia się to i nie zmieni się szybko, o ile w ogóle się to kiedyś zmieni. Kobiet wciąż jest mało.Aleksandra Szpak
Aleksandra Szpak przyznaje, że problem wiąże się też z ego sportowców czy działaczy.
Kobieta potrafi mieć większą wiedzę lub doświadczenie od faceta i ten facet czuje się zagrożony. Facet chce być samcem alfa i kobieta nie będzie mu „przestawiała” zawodników.Aleksandra Szpak
Trenerka mówiła także o sportowcach, którzy muszą zmierzyć się z krytyką, jaka spływa na nich podczas nieudanych startów np. na Igrzyskach Olimpijskich. Temat bardzo na czasie, ostatnio spora krytyka spływała na biathlonistki podczas igrzysk w Pjongczangu.
Nie mamy prawa oczekiwać od takich zawodników czegokolwiek. Oni, by pojechać na igrzyska poświęcili to, co mogli. Swoje życie, swój czas. Większość wróci z igrzysk i zada sobie pytanie: czy dalej w to iść? Nic z tego nie mam, a dostałem tylko lincz. Na sukces jest wiele składowych. Sporty zimowe nie są domeną, jeśli chodzi o Polskę. Mamy z kolei dyscypliny, w których kryzysu być nie powinno. Myślę o pływaniu. Młodzież odchodzi i nie chce trenować.Aleksandra Szpak
Dziś, w konsumpcyjnym świecie ciężko zachęcić młodzież do katorżniczej pracy, która wcale nie musi zaowocować wielką karierą, sławą i sukcesami.
Każdy sport na jakimś poziomie jest ciężki. Ludzie dla tego sukcesu poświęcają wszystko. Trzeba poświęcić życie rodzinne. Trening podporządkowuje życie, a to czy się opłaci? To jest wielka niewiadoma.Aleksandra Szpak
Więcej w całej rozmowie z Aleksandrą Szpak, która do wysłuchania poniżej.