Halowe Zawody Sylwestrowe wieńczą rok 2018 w Zielonogórskim Ludowym Klubie Lekkoatletycznym. Impreza, która co roku przyciąga do Zielonej Góry sympatyków skakania i biegania potrwa do jutra.
W hali MOSIR-u rywalizacja odbywa się dziś w skoku o tyczce. W piątek natomiast pozostałe konkurencje skokowe i bieganie. Dla wielu sportowców zawody te to jedna z ostatnich szans, by sprawdzić swoja formę, mówił o tym dyrektor ZLKL-u Mirosław Krzyżanowski.
O tej porze nie odbywają się żadne inne zawody, dlatego wielu zawodników ceni sobie możliwość startu u nas. Przyjeżdżają, żeby w okresie międzyświątecznym po prostu wystąpić. Niestety ilość konkurencji jest zawężona ze względu na możliwości jakie daje hala MOSIR.Mirosław Krzyżanowski, dyrektor ZLKL-u
Będzie to ostatnia sportowa impreza w tym roku, której współorganizatorem jest Zielonogórski Ludowy Klub Lekkoatletyczny. A jak te 12 miesięcy podsumuje dyrektor klubu Mirosław Krzyżanowski?
Niestety od dłuższego czasu widać u nas tendencję spadkową w punktach. Są to punkty, które zdobywamy we współzawodnictwie dzieci i młodzieży. Jest to punktacja ministerialna, więc punktować może tylko na najważniejszych imprezach np. na mistrzostwach Polski. W tym roku zdobyliśmy ich 146, czyli najmniej w historii. W poprzednich latach mieliśmy ponad ich 200. To świadczy o tym, że zainteresowanie lekko atletyką jest coraz mniejsze. Mamy też mniej pieniędzy, a one są pochodną tych punktów.Mirosław Krzyżanowski, dyrektor ZLKL-u
Cała rozmowa z dyrektorem ZLKL-u Mirosławem Krzyżanowskim poniżej.