Zielona Góra ma człowieka, który bardzo poważnie zajmuje się chodzeniem z kijkami. Marcin Rosak w tym roku sięgnął już po mistrzostwo Europy w nordic walkingu, a w miniony weekend w Osielsku pod Bydgoszczą został wicemistrzem Polski.
Rosak na dystansie 21 km uległ tylko Marcinowi Michalcowi. To zresztą jego odwieczny przeciwnik, z którym nigdy nie udało mu się wygrać. I to mimo, że swój czas z ubiegłego roku poprawił na tym dystansie o 2 minuty.
Rok temu były 4 minuty straty, potem też na mistrzostwach Polski w półmaratonie były 44 sekundy, teraz było 50 sekund. Z jednej strony troszeczkę się załamałem, bo rok minął, a nie zbliżyłem się do niego, ale z drugiej strony poprawiliśmy nasze ubiegłoroczne rezultaty o 2 minuty, także ten rezultat jest świetny.Marcin Rosak
Zmagania nordic walkerów rozgrywane są na różnych dystansach. Przed Marcinem Rosakiem w tym roku jeszcze obrona mistrzowskiego tytułu na 5 km.
Są dwie federacje i jedna z nich organizuje te zawody, które były teraz, a druga w połowie września niedaleko nas, w Barlinku robi zawody na 5 i 10 km. To są mistrzostwa Polski. Rok temu udało mi się tę piątkę wygrać, także wypadałoby pojechać i bronić tytułu.Marcin Rosak
Zielonogórzanin opowiadał też o zaletach chodzenia z kijkami. Jedną z nich jest możliwość zrzucenia kilku zbędnych kilogramów i to szybciej niż biegając.
Tutaj częściej przebywamy w takiej strefie spalania tłuszczu, aerobowej, czyli tlenowej. Rzeczywiście można robić postępy, o ile robimy to w miarę prawidłowo. Wtedy działa do 90% mięśni i musi to być tempo trochę szybsze niż konwersacyjne. Trochę na pewno trzeba się zmęczyć.Marcin Rosak
Cała rozmowa z Marcinem Rosakiem poniżej.
Wyniki mistrzostw kraju w Osielsku, k. Bydgoszczy:
- Marcin Michalec 2:07:43
- Marcin Rosak 2:08:34
- Artur Wołoszka 2:11:34
Zmagania w kategorii M40:
- Marcin Rosak 2:08:34
- Krzysztof Członkowski 2:13:03
- Piotr Kordowski 2:15:26