13-15 września Polska zmierzy się z Australią. Rywale zostali rozstawieni, ale los wskazał biało-czerwonych jako gospodarza spotkania, którego stawką będzie awans do Grupy Światowej Pucharu Davisa. Już dziś można powiedzieć, że to spotkanie – przynajmniej dla nas – ma wymiar historyczny. Jeśli zwycięży Polska, to po raz pierwszy w dziejach znajdzie się w elicie światowego tenisa drużynowego. Dla Australijczyków, 28-krotnych zdobywców Pucharu Davisa, byłby to tylko (i aż!) powrót na pozycje utracone sześć lat temu. W ostatnim meczu, dającym awans do baraży, Australijczycy pokonali na wyjeździe Uzbekistan 3:1. Dwa punkty dla zwycięzców zdobył Bernard Tomic (obecnie 43. tenisista świata) oraz debel Lleyton Hewitt (były lider rankingu ATP) i Matthew Ebden.
Autor: Paweł Hekman / źródło: daviscup.pzt.pl