Jarosław Hampel, Piotr i Przemysław Pawliccy, do tego Rasmus Jensen i Jan Kvech, a także Michał Curzytek – tak prezentuje się seniorska formacja Enei Falubazu na sezon 2024.
Do klubu dołączyli też nowi juniorzy. Są to: Krzysztof Sadurski i Oskar Hurysz. Pierwszy z nich ostatni sezon spędził w Krośnie, zaś Hurysz zmagania zaczął w Gorzowie, a kończył na wypożyczeniu w Poznaniu. – Cieszę się, że dołączam do zielonogórskiej drużyny. Szukałem miejsca, w którym dostaną odpowiednią ilość startów. Jestem na taki etapie kariery, że potrzebuję jak najwięcej jazdy. Tu mam to zapewnione. Dodatkowo dostanę okazję startu w PGE Ekstralidze, gdzie zdobędę kolejne doświadczenie. Dziękuję za zaufanie Panu Piotrowi Protasiewiczowi, z którym dużo rozmawialiśmy przed podjęciem decyzji. Trochę to trwało, ale było to dla mnie ważne, więc potrzebowałem czasu. Zielona Góra to mój czwarty klub w karierze, chciałbym zostać tutaj na dłużej – powiedział dla serwisu klubowego Oskar Hurysz.
– W tym roku moja przygoda w PGE Ekstralidze z drużyną z Krosna dobiegła końca. Zdecydowałem, że chcę pozostać na tym poziomie rozgrywek. Dzięki awansowi Zielonej Góry nadarzyła się taka okazja i mam nadzieję, że będzie to moja dobra decyzja. Uważam, że sezon 2023 był najlepszy w moim wykonaniu do tej pory, choć nadal jest kilka rzeczy do poprawy. W składzie Enei Falubazu jest kilku zawodników z którym się dobrze znam. Mam nadzieję, że wspólnie powalczymy o jak najwyższe miejsce w tabeli – dodał Krzysztof Sadurski.
Ponadto klub sięgnął po 16-latka, który jest wychowankiem Wybrzeża Gdańsk Mateusza Łopuskiego. – Otrzymałem zaproszenie od Piotra Protasiewicza na trening, przyjechałem do Zielonej Góry i chyba się spodobałem, bo niebawem rozpoczęliśmy konkretne rozmowy o kontrakcie. Przede mną duże wyzwanie. Nastawiam się przede wszystkim na zawody młodzieżowe, ale mam również nadzieję, że uda mi się zadebiutować w PGE Ekstralidze – powiedział młody zawodnik.
Ofensywa transferowa zielonogórskiego klubu została zaprezentowana w czwartek, 9 listopada.
– Mamy ciekawy skład, który może zaskoczyć – powiedział Rasmus Jensen. Przed Duńczykiem debiutancki sezon w PGE Ekstralidze. Z kolei Jan Kvech, który powraca z rocznego wypożyczenia do Rybnika będzie łączył starty w elicie z debiutanckim sezonem w cyklu Grand Prix. – To duże wyzwanie, ale jestem na nie gotowy – uważa Czech. Wsparciem na pozycji U-24 będzie Michał Curzytek, przed którym drugi sezon w Zielonej Górze. – Czuję się w Zielonej Górze dobrze i zdecydowałem się tutaj zostać. Będę startował przede wszystkim w U24 Ekstralidze, ale oczywiście chciałbym być ważnym punktem pierwszej drużyny – powiedział Michał Curzytek.