Zespół gospodarzy będzie zapewne chciał zrehabilitować się po porażce w pierwszej kolejce z wrocławską Spartą, natomiast dla ekipy Stelmetu Falubazu mecz będzie okazją do rewanżu za ubiegłoroczną sromotną porażkę w Tarnowie. Natomiast potencjalna wygrana kolejnym krokiem na przód w drodze po mistrzostwo.
Jak zauważa Piotr Kuźniak, kierownik zielonogórskiej drużyny o zwycięstwo nie będzie łatwo, a na drodze podobnie jak w roku ubiegłym może stanąć ponownie trudny tor. – Unia Tarnów ma ciężki tor, a poza tym są “głodni” zwycięstwa po tej porażce we Wrocławiu. – uważa członek sztabu szkoleniowego.
Patryk Dudek z kolei zauważa, iż nie można lekceważyć najbliższego rywala i wymienia walory tarnowskiego zespołu. – Martin Vaculik, Fredrik Lindgren, Ułamek. Nie można nikogo lekceważyć, trzeba jeździć do końca
O skład na to spotkanie mogą być spokojni kibice. – Wszyscy ich ulubieńcy są zdrowi i gotowi do jazdy po zwycięstwo. – Wszyscy zdrowi, wszyscy jadą. Nie ma żadnych problemów – mówi Piotr Kuźniak.
Mecz Tauronu Azotów Tarnów ze Stelmetem Falubazem Zielona Góra w najbliższą niedzielę o godz. 16.00.
Autor: Łukasz Radkiewicz