6 grudnia zielonogórscy żużlowcy tradycyjnie ściągają swoje kaski i wkładają czapki Mikołaja, by nieść radość dzieciom.
Niemal cała ekipa Stelmetu Falubazu, zaopatrzona w podarki, z uśmiechami na twarzach, pojawiła się w Szpitalu Uniwersyteckim i Placówkach Opiekuńczo-Wychowawczych.
Co w paczkach od swoich idoli znalazły dzieci?
Gadżety z myszką, zabawki, kosmetyki i wiele innych upominków, które sprawią, że pobyt w szpitalu będzie dużo przyjemniejszy.pacjentka szpitala
Spotkanie z idolami jest spełnieniem marzeń dla wielu dzieci. Dla żużlowców największym prezentem jest za to uśmiech na twarzach swoich małych fanów.
Jak widzimy ich uśmiechy to możemy poczuć się małymi pomocnikami Mikołaja, więc chyba o to chodzi.Patryk Dudek
My się bardzo cieszymy, że możemy tutaj przyjechać do dzieciaków, bo wiemy, jakim zdrowie jest bardzo ważnym aspektem naszego życia.Martin Vaculik
To już kolejna edycja Falubazowych Mikołajek. Oprócz obdarowywania małych pacjentów klub prowadzi także licytacje żużlowych gadżetów.
Michał Grzegorczyk