Pierwszy o "dogadaniu się" ze swoimi zawodnikami poinformował Atlas Wrocław. W drużynie Marka Cieślaka ma dojść do poważnego wzmocnienia składu, więc ponownie skorzystano z usług Jasona Crumpa i to aż na dwa lata. W "Sparcie" zostaną także Maciej Janowski i Benjamin Barker. Działacze z Dolnego Śląska nie kryją zainteresowania między innymi Jarkiem Hampelem. Cel jest prosty – Atlas musi wrócić na szczyt najwyższej klasy rozgrywkowej.
Drugim mocnym uderzeniem była informacja od działaczy tarnowskich "Jaskółek". Na internetowych forach kibice różnych drużyn przekrzykiwali się gdzie to nie będzie Janusza Kołodzieja. Dziś już wiemy, że miejscem "Koldiego" będzie I liga, bowiem zawodnik pozostaje w Tarnowie. Kapitan ma pomóc Jaskółkom w powrocie do krajowej elity. Drugą informacją z Małopolski było uzgodnienie kontraktu z Jesperem Monbergiem. Tutaj pojawiły się pewne kontrowersje, ponieważ jest to zawodnik Stali Gorzów, czyli innego klubu. Z takim żużlowcem można rozmawiać tylko za pisemną zgodą obecnego pracodawcy (czyli Władysława Komarnickiego). Nikt jednak nie pokusił się o sprawdzenie całej sprawy, prawdopodobne jest więc, że ów pozwolenie Unia dostała.
Kołodziej w Tarnowie, Crump we Wrocławiu, a co z najlepszym żużlowcem w Polsce? Ano ma się bardzo dobrze, tak dobrze, że zostaje na dwa (!!) lata w Caelum Stali Gorzów. Ilu to kibiców nie widziało go w Bydgoszczy, a tu proszę, do 2010 "Chudy" będzie startował u sąsiadów z północy. Dodajmy do tego Holtę, Karlssona, Jonasonna i Szewczykowskiego – mamy prawie połowę obecnego składu. Przy czym jeśli Holta nie awansuje do czołowej ósemki Grand Prix przed Gorzowem otwierają się bramy do zakontrakotwania jeszcze jednego jeźdźca z czołówki. Tylko czy budżet wytrzyma?
Mamy już pierwsze synptomy sezonu ogórkowego. Jeszcze trochę, finały i motory zamilkną aż do wiosny. Niektórzy twierdzą, że właśnie zima jest najlepszym okresem w światku żużlowym. Ciekawe jakie transfery poczyni ZKŻ. Jak to mówią: pożyjemy, zobaczymy…
Autor: Mateusz Howis