Jeszcze przed tygodniem nad Winnym Grodem zalegały ciężkie, czarne chmury, a przyszłość klubu, ze względu na plagę kontuzji, nie rysowała się w jasnym barwach. W piątek jednak światek żużlowy obiegła informacja o nowym kontrakcie z Darcym Wardem, a w niedzielę Australijczyk walnie przyczynił się do pokonania wrocławian. Nowy zawodnik dobrze przyjął się w drużynie – czy można więc sądzić, że niedzielne spotkanie było pokazem siły żółto-biało-zielonych? Czy ta dobra postawa zielonogórskich seniorów może wróżyć ułatwienie przyszłych pojedynków? Piotr Protasiewicz, kapitan Falubazu przestrzega przed hurraoptymizmem:
Piotr Protasiewicz o następstwach meczu z Wrocławiem
„PePe” wspomniał o kluczowym aspekcie starcia – obydwie ekipy chcą wygrać. Rzeszowska Stal, bo zamyka jak na razie tabelę, a zielonogórzanie, bo na razie pierwsza czwórka nie jest dla nich sprawą jasną i klarowną. Zakontraktowanie Warda dobitnie pokazuje, że mimo licznych przeciwności losu, ekipa z Winnego Grodu mocno liczy na znalezienie się w play-offach. Co na ten temat Protasiewicz?
Piotr Protasiewicz o play-offach
Trzeba więc skupić się maksymalnie na pojedynku na Podkarpaciu – to niemal mecz o wszystko. I dla jednych, i dla drugich…
Awizowane składy:
Falubaz Zielona Góra
1. Grzegorz Walasek
2. Andreas Jonsson
3. Darcy Ward
4. Jarosław Hampel z/z
5. Piotr Protasiewicz
6. Krystian Pieszczek
7.
Stal Rzeszów
09. Greg Hancock
10. Mirosław Jabłoński
11. Dawid Lampart
12. Karol Baran
13. Peter Kildemand
14. Artur Czaja
15.
Autor: Marcin Pakulski