ŻUŻEL:

Za miesiąc taśma pójdzie w górę! W zupełnie nowych realiach

Równo za miesiąc ma wystartować PGE Ekstraliga. Do rozgrywek pieczołowicie szykują się żużlowcy, również ci zagraniczni, którzy po przylocie do naszego kraju, przebywają na obowiązkowej, dwutygodniowej kwarantannie.

Żużlowa liga pojedzie według wielu nowych wytycznych i obostrzeń, które można znaleźć w tzw. regulaminie sanitarnym. A jednym z nich jest zapis mówiący o tym, że zawodnicy będą mieli do dyspozycji po jednym mechaniku. Piotr Protasiewicz mówił w Radiu Index, że jedna para rąk do pracy to nie problem. Z jednym mechanikiem u boku miał okazje odjechać chociażby zawody w lidze szwedzkiej w ubiegłym sezonie. Co innego, gdy pojawiają się problemy i trzeba np. przygotować motocykl po upadku.

Zmienić zapłon, czy dyszę, to są podstawowe rzeczy, że każdy zawodnik sobie z tym poradzi. Największym wrogiem będzie czas, którego pomiędzy biegami nie ma za wiele. Są sytuacje losowe, takie jak wypadek, gdy sprzęt jest pokrzywiony, czy bieg przerwany. Wtedy potrzeba większej pomocy i wtedy tych rąk do pomocy może zabraknąć. Większa rola będzie, żeby mieć taki “team spirit”, żeby mechanicy z innych teamów się zjednoczyli i pomogli.

Piotr Protasiewicz liczy, że z czasem obostrzenia będą luzowane i zawodnicy będą mogli mieć przy sobie więcej niż jednego mechanika.

Kapitana pytaliśmy także o jazdę przy pustych trybunach. Żużlowiec przyznał, że atmosfera meczu na pewno zubożeje, ale na samą jakość ścigania brak kibiców nie wpłynie.

Kiedy zakładamy te kaski, to jesteśmy “sfokusowani” na tym, żeby wygrywać. I tutaj, czy będzie tysiąc osób, czy pięćset, czy nikogo nie będzie, to jednak pod tą taśmą każdy z nas chce wygrać. Jesteśmy pokazywani przez telewizję na żywo, patrzą na nas tysiące kibiców. Na pewno będzie zdecydowanie inna atmosfera, nie będzie opraw, dopingu, co podnosiło pozytywnie ciśnienie, ale już samo ściganie będzie na takim samym poziomie, jakby były pełne trybuny. Jestem o tym przekonany.

Cała rozmowa z Piotrem Protasiewiczem do zobaczenia na portalu wZielonej.pl. Przypomnijmy, pierwszy mecz żużlowcy Falubazu odjadą 14 czerwca w Rybniku z beniaminkiem, PGG ROW-em.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00