Tłumy zielonogórzan odwiedziły w piątkowy wieczór groby swoich najbliższych.
Wielu mieszkańców musiało błyskawicznie zmienić plany po tym, gdy po południu premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o zamknięciu wszystkich nekropolii w kraju. Czy taka sytuacja zaskoczyła zielonogórzan?
Pani Agnieszka, które sprzedaje kwiaty na cmentarzu przy Wrocławskiej, liczyła się z taką sytuacją.
Dodajmy, że Zakład Gospodarki Komunalnej odkupi od zielonogórskich handlowców – w cenach hurtowych – chryzantemy w doniczkach, których nie udało im się sprzedać. Trafią one na zielonogórskie ronda, skwery oraz do parków.