O czwarte zwycięstwo w rozgrywkach Orlen Basket Ligi powalczą koszykarze Enei Stelmetu Zastalu. Zielonogórzanie podejmować będą w najbliższą niedzielę ekipę Dzików Warszawa.
Rywal zastalowców to beniaminek, który spisuje się rewelacyjnie. Dziki zaczęły sezon od trzech wygranych, w tej chwili są na dziewiątym miejscu w tabeli. – Grają niezły basket – mówił Marcin Woroniecki, nasz rozgrywający.
Na pewno to bardzo dobry zespół, fizyczny, dobrze grający w obronie. Amerykanie i Mateusz Szlachetka odgrywają bardzo ważną rolę i doświadczeni Polacy z ławki dokładają dużo solidnej koszykówki. Trzeba być przygotowanym na fizyczną grę. Myślę, że trochę „zapasów w błocie” będzie dla naszych wysokich. Z kolei na pozycji 2 i 3 mamy dobrych obrońców i poradzą sobie z zadaniem.
O Dziki pytaliśmy także naszego trenera Davida Dedka.
To jest zespół, który ma doświadczonych zawodników. Mocno „pchają piłkę” pod kosz, dobrze się nią dzielą, szukają pozycji rzutowych i błędów. Może nie jest to zespół tak szybki i fizyczny jak inne, z którymi już graliśmy, ale główna ich cecha to czytanie gry i mądra reakcja na to, co przeciwnik im narzuca.
Początek meczu w niedzielę o godzinie 19.30.