Prezydent Barack Obama złożył specjalne oświadczenie w sprawie śmierci bin Ladena. Powiedział, że wytropienie szefa Al-Kaidy było priorytetowym zadaniem USA. Operacja była rezultatem nagromadzenia informacji wywiadowczych i akcji, do której prezydent osobiście dał zielone światło. W operacji zaatakowania domu, w którym ukrywał się Bin Laden, Amerykanie nie ponieśli żadnych strat. W akcji wytropienia przywódcy Al-Kaidy uczestniczyła także strona pakistańska – dodał prezydent.
Na wieść o śmierci bin Ladena kilkaset osób zgromadziło się przed Białym Domem w Waszyngtonie wznosząc patriotyczne okrzyki i flagi narodowe. Zebrani spontanicznie zaintonowali hymn USA.
Obserwatorzy zwracają uwagę, że bin Laden został wytropiony i zabity w Pakistanie i zastanawiają się, jakie będzie to miało konsekwencje dla stosunków USA z tym krajem.
Czy śmierć Osamy Bin Ladena przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa na świecie, w Europie i Polsce? – Obawiam się, że to wydarzenie nie przełoży się na zwiększenie potencjału bezpieczeństwa. Osama bin Laden było tylko symbolem Al-Kaidy. W mojej ocenie może to tylko spotęgować działania tej organizacji terrorystycznej. Świat odniósł wyłącznie symboliczny sukces – powiedział prof. Andrzej Gałecki, kierownik Katedry Zarządzania Bezpieczeństwem na Wydziale Ekonomii i Zarządzania Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Autor: Źródło: Polska Agencja Prasowa / Patryk Senk