Czy doczekamy się Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej? Zielona Góra chce walczyć o tę inwestycję. Miałaby ona objąć nie tylko nasze miasto, ale także całe Lubuskie Trójmiasto.
Przypomnijmy, miasto 7 września podpisało z PKP list intencyjny, w którym zobowiązuje się do przygotowania studium wykonalności projektu. Zielona Góra liczy także na samorząd. Bez województwa i bez środków unijnych ta inwestycja nie będzie zrealizowana. Tak twierdzi prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki. – Samorząd musi się w to włączyć – mówi włodarz miasta.
Sławomir Kotylak – dyrektor Departamentu Infrastruktury i Komunikacji w Urzędzie Marszałkowskim – stwierdził, że koszty utrzymania takiej kolei będą bardzo wysokie.
Koszt na dziś to ponad pól miliarda złotych.