To już ostatni dzwonek na spisanie się w Narodowym Spisie Powszechnym, który już 30 września dobiega końca. Co ciekawe – spisywać się możemy od początku kwietnia, jednak nie wszyscy wciąż to zrobili.
Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań odbywa się co 10 lat. Jego celem jest zebranie
podstawowych danych z zakresu statystyki ludności. Dzięki informacjom, uzyskanym przez GUS, Ministerstwo Finansów może ustalić dotacje dla gmin. A Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi – politykę żywnościową.
Zapytaliśmy więc zielonogórzan, czy już się spisali oraz czy według nich spis jest potrzebny?
Spisywać możemy się przez Internet, telefon oraz osobiście. Przypomnijmy, że w Zielonej Górze spisało się już ¾ mieszkańców.
Materiał przygotowała Izabela Budakowska