Przyspiesza gojenie się ran, leczy wrzody żołądka, działa przeciwbiegunkowo, hamuje procesy miażdżycowe – to tylko niektóre z właściwości leczniczych miodu. Jakby tego było mało koi nerwy, działa nasennie, a nawet pobudza nasz mózg do pracy. A w naszym regionie uważa się go za produkt regionalny. Nie od dziś mówi się, że Lubuskie winem i miodem płynie.
Obecnie w naszym regionie jest ponad dwa tysiące producentów miodu. Ich produkty można kupić między innymi na targach produktu regionalnego lub festynach. Mówi Jacek Urbański z Lubuskiego Centrum Produktu Regionalnego.
Okazuje się, że sprzedaż miodu nie należy obecnie do łatwych zadań. Na rynku pojawiło się wiele odmian miodu gorszej jakości, z zagranicy. Największy problem pojawia się przy sprzedaży hurtowej. Według pszczelarzy problem ten mogą rozwiązać nie tylko sami klienci, kupując produkty regionalne, ale również coroczne dopłaty do zarejestrowanych rodzin pszczelich. Mówi Bogusław Dubiel, prezes Lubuskiego Związku Pszczelarzy w Zielonej Górze.
Lubuskim pszczelarzom marzy się również banderolowanie słoików z miodem.