To będą bardzo ważne wybory – tak o czerwcowych wyborach do Europarlamentu mówią komentatorzy oraz przedstawiciele sił politycznych. Wybory te – przypomnijmy – już 9 czerwca. Jak mówi Włodzimierz Cimoszewicz – były premier i kandydat Lewicy do Europarlamentu – to właśnie Parlament Europejski ma uprawnienia o współdecydowaniu na temat budżet UE.
A to się następnie przekłada na poziom życia wyborców.
Po drugie w ostatnich 20 latach jest wzrost poparcia dla radykalnej prawicy, tych anty europejskich. Badania opinii publicznej pokazują, że prawdopodobnie w tych wyborach wzmocnią swoją pozycję. Od ostatecznego wyniku zależy więc po prostu przyszłość UE.
Czy można się zatem spodziewać, że PiS będzie zniechęcał do udziału w czerwcowych wyborach?
Wydaje mi się, że nie. Prawica jest w dużej ofensywie, zależy im na pobudzaniu poparcia dla siebie. Nie będą raczej działali na rzecz obniżenia frekwencji.
„Rozmowa na 96 FM” od poniedziałku do piątku, zawsze o 9.30.