Temat Waltera Hodge’a w Zastalu przewijał się w środowisku koszykarskim od kilku lat. Wielokrotnie były przymiarki, ale wybierał kontrakty za większe pieniądze. Teraz choć na krótko ma wypełnić lukę w składzie Zastalu. Portorykańczyk będzie grał w Zielonej Górze nieco ponad trzy miesiące i jak podkreśla przewodniczący Rady Nadzorczej Grono SSA Sławomir Kotylak Hodge nie przyszedł tu dla pieniędzy.
Temat rozegrał w niespełna dwa tygodnie. Kolejne podejście zakończone sukcesem było rezultatem rozmów Waltera Hodge’a z obecną prezeską Zastalu Katarzyną Marciniak. Hodge zrezygnował dla Zastalu z gry w turniejach na przełomie listopada, ale kontraktu w Portoryko, który go obowiązuje od połowy lutego przyszłego roku już nie uda się rozwiązać.
Hodge ma rozegrać w Zastalu 11 meczów, a co zdecydowało o tym, że legenda Zastalu jest znowu z nami?
Walteg Hodge ma przyjechać do Zielonej Góry jutro, a jeśli przejdzie badania medyczne i klub zdąży z formalnościami zagra w czwartek przeciwko GTK Gliwice. Więcej do obejrzenie w “Rozmowie na 96FM”