Winobranie w czasach pandemii w tym roku? Tak, to jest możliwe, choć na pewno z okrojonym programem.
Wiceprezydent Dariusz Lesicki w programie „Prezydent na 96 FM” pytany był przez Kaję Rostkowską o to, czy możliwa jest organizacja Dni Zielonej Góry. Okazuje się, że miasto pracuje nad tym bardzo intensywnie.
Pracujemy nad tym, aby w tym trudnym roku Winobranie się odbyło. Chcemy zmniejszyć ilość tych imprez okołowinobraniowych. Nie zabraknie wina. Winnice będą mogły się wystawić. Na pewno będziemy musieli zachować środki ostrożności.
Dariusz Lesicki dodaje, że miasto będzie chciało pokazać winnice i to powinien być kierunek tegorocznego Winobrania.
Wcześniej było ok. 350 wystawców. Myślę, że połowa wystawi się w Zielonej Górze. Winnice są zainteresowane. Chcemy pójść w tym kierunku. Na pewno koncerty będą, ale w mniejszym wydaniu.
Wiceprezydent Zielonej Góry wyklucza natomiast organizację tradycyjnego korowodu.