– Dziki import z Ukrainy to coś, co nas zabija – mówił dziś Rafał Nieżurbida. Przewodniczący protestów rolniczych w województwie lubuskim był gościem „Rozmowy na 96 FM”.
Dziś w całym kraju, również w Zielonej Górze, odbędzie się ogólnopolski protest rolników. – Wszystko zacznie się w samo południe – mówił Nieżurbida.
Wyjedziemy o godzinie 12 na ulicę Wrocławską, będziemy się kierować na ulicę Westerplatte. Tam o godzinie 13 zajmiemy całą jezdnię w obu kierunkach. Tam odbędzie się briefing prasowy i opowiemy, po co tu przyjechaliśmy, po czym powrócimy na parking przy Wrocławskiej.
Rolnicy protestują przeciwko importowi zboża z Ukrainy. Sprzeciwiają się także unijnym zaleceniom związanym z reedukacją emisji CO2.
Idea naszego protestu jest taka, że nie zgadzamy się na to, że w momencie, gdy mamy swoje zaplecze, produkujemy swoją żywność, a “dziki import” z Ukrainy nas zabija. Rolników było 3,5 miliona, dziś jest nas milion dwieście tysięcy.
Protest odbywa się nie tylko w Zielonej Górze, ale w około 250 polskich miastach.