– Wszędzie go było dużo. Naprawdę dusza człowiek, choć czasem surowy – wspomina zmarłego Gerarda Nowaka, Piotr Barczak.
Dziś artysta wyruszył w swą ostatnią drogę. Wielką postać zielonogórskiej kultury, która zmarła w poniedziałek, w wieku 77-lat, żegnał i wspominał na antenie Radia Index Piotr Barczak, przewodniczący rady miasta. Gerard Nowak był reżyserem wielu festiwali i widowisk muzyczno-plenerowych. W ostatnich latach reżyserował w Zielonej Górze Orszak Trzech Króli.
Naprawdę dusza człowiek. Wiecznie, wszędzie go było dużo, bo on bardzo mocno się angażował, a przy tym był bardzo radosny, otwarty dla ludzi, choć czasem surowy. Niektórzy mówili: “no tak, do chóru mnie nie przyjął”, ale był zawsze z sercem i miał niesamowitą fachowość. Wielka strata dla zielonogórskiej i lubuskiej kultury.Piotr Barczak, przewodniczący rady miasta, klub radnych PiS
Gerard Nowak przez lata szefował Regionalnemu Centrum Animacji Kultury. Barczak zasugerował w porannym programie Rozmowa na 96 FM, że wyremontowana siedziba RCAK-u mogłaby nosić imię Gerarda Nowaka.
Na pewno poproszę, że jeśli placówka nie ma swojego patrona, to żeby imieniem Gerarda Nowaka nazwać tę siedzibę, która jest obecnie odnawiana, a która działa na rzecz nie tylko zielonogórskiej, ale i lubuskiej kultury. Myślę, że byłoby to dobre upamiętnienie jego pracy i funkcjonowania tutaj.Piotr Barczak, przewodniczący rady miasta, klub radnych PiS
Gerard Nowak spoczął na starej części cmentarza w Zielonej Górze.