Niedawno Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego opublikowało trzy propozycje ustawy 2.0, która zaniepokoiła rektorów wielu małych i średnich uniwersytetów oraz politechnik, w tym Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Szkolnictwo wyższe wymaga zmian – tego zdania jest prof. Jarosław Macała z Instytutu Politologii UZ. Jednak zmiany powinny być przemyślane, omówione i nastawione na to, aby uczelnie mogły się rozwijać. Obecne propozycje wskazują na to, że zmarginalizowane zostaną małe i średnie uczelnie oraz politechniki, poprzez odebranie im możliwości wykonywania prac badawczo-naukowych. Dlatego też z inicjatywy rektora prof. Tadeusza Kuczyńskiego powołano Konferencję Rektorów. Ma ona na celu wypracowanie odpowiednich rozwiązań i spowodowanie, że ustawa 2.0 będzie szansą rozwoju, a nie zamknięciem drzwi. Rektorzy spotkali się na Uniwersytecie Zielonogórskim, aby nawiązać również współpracę, która umożliwi im dalsze działania.
– Rozmawiałem z panem rektorem Kuczyńskim, słyszałem, co mówił na kongresie w Katowicach, rozmawialiśmy powiedzmy w kuluarach i to jest sposób, żeby jakby skumulować potencjał i wzmocnić własną pozycję – uważam, że to jest dobry pomysł. Nie tylko zresztą ja, ale mówię też o koleżankach i kolegach z instytutu, mamy możliwości współpracy i prowadzimy z częścią z tych uczelni, oczywiście uniwersytecką, tu w kwestiach dotyczących politechnik się nie wypowiadam, bo jestem niekompetentny. Prowadzimy współpracę i możemy ją na pewno wzmocnić, mówiąc inaczej – możemy z tego konglomeratu, wzmocnienia potencjału skorzystać. To jest bardzo dobry sposób, przewidziany przez obecne nawet przepisy. Nie widzę żadnego powodu, żeby tego nie zrobić. Znamienne jest kto, jakby był przeciw, albo jeszcze inaczej, kto się oburzył – mówił prof. Jarosław Macała w Rozmowie na 96 FM.
Oburzone są duże ośrodki akademickie, które w ustawie 2.0 zyskują o wiele więcej niż średnie i małe uczelnie i politechniki. Współpraca natomiast jest dla nich szansą, okazją i potencjałem.
– Widzą, że to jest szansa, żeby działać więcej niż w tej chwili. Ja tylko przyklaskuje temu, żeby to się praktycznie sprawdziło jeszcze, tego rodzaju model współpracy. To myślę, że z pożytkiem dla uczelni, w której pracuje oraz dla tych, którzy w tym porozumieniu partycypują – dodaje profesor.
Zmiany są potrzebne i zapowiadał je minister Jarosław Gowin podczas ubiegłorocznych wizyt na Uniwersytecie Zielonogórskim. Jednak nie wszystkie zmiany cieszą rektorów i studentów.
– Chodzi o to, żeby jakoś znaleźć sposób, który pozwoli nam pójść cywilizacyjnie do przodu. Bez rozwoju nauki nie mamy szans na cywilizacyjny awans. Mam nadzieję, że to dotrze do tych, którzy decydują, ale też dotrze do naszych słuchaczy i społeczeństwa. Nauka, szkolnictwo to nie są przysłowiowi nie wiem jajogłowi, albo ludzie którzy nic nie robią i biorą pieniądze za nic, albo robią rzeczy, które są kompletnie niepotrzebne. Tu oczywiście mówimy o inwestycjach. To jest inwestycja w kapitał ludzki, w kapitał kulturowy. To jest inwestycja, która zwraca się przez wiele lat. Efektów, jak mówię – nie widać od razu. To nie jest kopanie rowu, gdzie widać efekt natychmiast – mówił Jarosław Macała.
Ustawa 2.0 zostanie zaprezentowana w ostatecznej formie we wrześniu bieżącego roku. Co oznacza, że zostało zaledwie kilka miesięcy, aby wypracować rozwiązanie, które spowoduje, że wilk będzie syty i owca cała.
Zapis całej rozmowy Tomasza Misiaka z prof. Jarosławem Macałą znajdziecie poniżej.
Natomiast o Konferencji Rektorów pisaliśmy tutaj:
Rektorzy na ratunek małym i średnim uniwersytetom oraz politechnikom