UCZELNIA:

„Podaruj prezent z krwi i kości”. Studenci rejestrowali się w bazie DKMS

Wystarczy kilka minut, by w przyszłości uratować komuś życie. Przez rejestrację w bazie dawców szpiku prowadzą wolontariusze fundacji DKMS. Nowych potencjalnych darczyńców poszukiwano na Uniwersytecie Zielonogórskim w ramach akcji „Helpers’ Generation”.

Na stanowisku do rejestracji studenci dowiadywali się też, co warto wiedzieć o oddawaniu szpiku.

Wypadałoby, żeby potencjalny dawca znał swoją wagę i wzrost, znał choroby, które mogą wykluczać go z zostania dawcą. I po prostu przyjść do nas – powiemy, jeżeli ktoś nie będzie wiedział na przykład o metodach pobrania szpiku. W 80% jest to pobranie szpiku z krwi. Jeśli nie da rady, to z talerza kości biodrowej.Kornelia Przyczyna, lider DKMS na Uniwersytecie Zielonogórskim

Rejestracja odbywała się równolegle na dwóch kampusach uczelni. Wolontariusze czekali na Wydziale Ekonomii i Zarządzania oraz Wydziale Pedagogiki, Psychologii i Socjologii.

Często, mimo wcześniejszych informacji, studenci dowiadują się o akcji spontanicznie. Uważają jednak, że warto skorzystać z okazji.

Nie jest to skomplikowane. Trwa szybko, do 5 minut. Trzeba podać podstawowe dane. Jest to w miarę skuteczna akcja. Parę osób zawsze uda się znaleźć – zapiszą się albo nie zapiszą, ale myślę, że zawsze jest to szansa na uratowanie życia.Jakub Góral, student Uniwersytetu Zielonogórskiego

Aby zostać potencjalnym dawcą szpiku, należy wypełnić formularz. Niezbędny jest także wymaz pobrany z policzka. Służą do tego jednorazowe patyczki. Potem pozostaje oczekiwanie na list z potwierdzeniem rejestracji w bazie.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00