Grzegorz Gryncewicz zdradził, że po wyborach na studenckich elektorów, które odbędą się 2 lutego, chciałby zająć się poprawą warunków w domach studenckich Uniwersytetu Zielonogórskiego. Przewodniczący Parlamentu Studenckiego uważa również, że potrzebne jest spotkanie mieszkańców akademików z przedstawicielami samorządu.
Zdaniem Grzegorza Gryncewicza niedogodności, na który skarżą się żacy nie zawsze docierają do uczelnianej administracji i samorządu studenckiego, dlatego potrzebne jest spotkanie w auli, w czasie którego mieszkańcy, samorząd oraz administracja porozmawiają o problemach.
Na Uniwersytecie Zielonogórskim działa aktualnie 5 domów studenckich. Studenci mieszkali także w akademiku „U Lecha”, ale ten będzie służył jako tymczasowa siedziba Wydziału Elektrotechniki, Informatyki i Telekomunikacji.
Autor: kt