Do wtorku, 17 marca studenci, doktoranci i uczestnicy szkół doktorskich mają opuścić akademiki Uniwersytetu Zielonogórskiego. To nakaz Zespołu Antykryzysowego uczelni. Wznowił on decyzję, która wcześniej została wstrzymana. Uniwersytet zareagował w ten sposób, ponieważ przy pierwszym komunikacie o opuszczeniu akademików część studentów zaprotestowała – tłumaczy Ewa Sapeńko, rzeczniczka uczelni.
Na uniwersytecie odbyło się spotkanie ze studentami i radami mieszkańców domów studenckich.
Osobom, które z powodu trudnej sytuacji życiowej nie mogą opuścić akademików, uczelnia zapewni inne lokum. Wcześniej jednak ci studenci musieli złożyć wniosek do kierowników akademików. W domach studenckich pozostali również obcokrajowcy. Zostaną oni przeniesieni do jednego akademika – „Wcześniaka”.
Na czas tymczasowej wyprowadzki studenci powinni zabrać swoje rzeczy. Jeśli pozostawili coś w pokojach, zostanie to zinwentaryzowane, oznaczone i zdeponowane w magazynie. Uczelnia przypomina, że opuszczenie domów studenckich nie oznacza wykwaterowania. Kiedy sytuacja wróci do normy, studenci będą mogli wrócić do swoich pokoi.
Wszystkie komunikaty związane z funkcjonowaniem Uniwersytetu Zielonogórskiego są dostępne na stronie internetowej.