Gdyby Uniwersytet Zielonogórski był człowiekiem, właśnie świętowałby pełnoletność. Powstał 18 lat temu z połączenia Wyższej Szkoły Pedagogicznej i Politechniki Zielonogórskiej. Choć mogłoby się wydawać, że to niewiele jak na wyższą uczelnię, to historia środowiska akademickiego w Zielonej Górze jest o wiele dłuższa.
Utworzenie Uniwersytetu Zielonogórskiego było efektem wieloletnich starań o połączenie uczelni. W tym roku mija również 50 lat, odkąd pierwszy rocznik absolwentów opuścił ówczesną Wyższą Szkołę Inżynierską. Obecnie uczelnia kształci ok. 10,5 tysiąca studentów na 13 wydziałach i ma w ofercie 64 kierunki.
Mamy mniej pracowników naukowych, więcej wydziałów, ale i mniej studentów. Kiedy w 2001 roku połączyliśmy obie uczelnie, w sumie mieliśmy prawie 24 tysiące studentów. Dzisiaj mamy ich około 10,5 tysiąca. Właściwie wszyscy mogą już studiować, na przykład w formule studiów 40+, 35+. Dziś na Uniwersytecie Zielonogórskim najstarsza studentka ma ponad 70 lat.Ewa Sapeńko, rzecznik prasowy Uniwersytetu Zielonogórskiego
W swojej 18-letniej historii uczelnia gościła wiele znanych osobistości. Był to m.in. Leszek Miller, Jarosław Kaczyński czy ambasadorzy Francji i Japonii. Przyznała też wiele honorowych doktoratów.
Pierwszy doktorat honoris causa został nadany w 2002 roku, czyli rok po powstaniu uniwersytetu. Pierwszym doktorem honorowym jest prof. Tadeusz Kaczorek. Wśród doktorów honoris causa Uniwersytetu Zielonogórskiego jest też prof. Krzysztof Penderecki, prof. Richard Wielebinski, prof. Wojciech Dziembowski, prof. Owen Gingerich i znany wszystkim zielonogórzanom ksiądz biskup dr Adam Dyczkowski. Przyznawanie doktoratów honorowych, tej najważniejszej godności akademickiej, jest jednym z punktów budowania tradycji akademickich.Ewa Sapeńko
Powstały również nowe wydziały i kierunki, takie jak prawo i kierunek lekarski. W tym roku mury uczelni opuszczą pierwsi absolwenci Wydziału Prawa i Administracji.
Uniwersytet Zielonogórski się rozwija. Nie tylko wydziały, nie tylko kierunki, ale wszyscy wiemy, jakim problemem był brak biblioteki uniwersyteckiej. Została oddana do użytku w 2013 roku i jest jedną z najnowocześniejszych bibliotek w kraju. Powstał Park Naukowo-Technologiczny w Nowym Kisielinie. Także uniwersytet rozwija się w wielu kierunkach i jest instytucją, która wpływa na rozwój miasta i regionu.Ewa Sapeńko
O czym będziemy opowiadać w kolejnych latach? Czas pokaże. A na razie życzymy naszemu dojrzałemu osiemnastolatkowi dumy z kolejnych absolwentów oraz dokonań studentów i wykładowców!