Rozpoznawalność Zielonej Góry w kraju rośnie. Mieszkańcy innych miast coraz częściej kojarzą nas z Winobraniem.
Zdaniem Macieja Nowickiego – enologa i dziennikarza – Winny Gród teraz wykorzystuje potencjał, który miał już od dawna.
Ogromną zaletą Zielonej Góry jest to, że dla ludzi którzy w ogóle nie mają nic wspólnego z winem, to miasto kojarzy się z winem i z Winobraniem. To ogromny kapitał, który Zielona Góra ma od zawsze. Różnie było z jego wykorzystywaniem wcześniej, np. w 2014 roku. Teraz dużo więcej się o tym mówi w skali kraju.
Nowicki przypisuje tę zmianę między innymi większej liczby wydarzeń związanych z winem, które odbywają się w ciągu całego roku. Nie zapominajmy jednak, że w naszym regionie wieloletnie tradycje winiarskie i szlachetne odmiany winogron – czym mamy się chwalić.
To, co jest ogromną zaletą lubuskiego, to jest klimat, to jest ziemia i to, że można uprawiać tu odmiany winorośli szlachetnej, które znamy z większych rynków światowych.
Maciej Nowicki był gościem w Rozmowie na 96 FM.