„Kaczka z jabłkami” to współczesny „Groch z kapustą”. Nie, to nie jest nietypowy przepis z książki kucharskiej, ale smakowity kąsek dla wielbicieli wierszy. Nakładem zielonogórskiego wydawnictwa Pro Libris ukazał się tomik autorstwa prof. Mariana Bugajskiego, językoznawcy z Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Pan profesor inspirował się zbiorem „Cicer cum caule” autorstwa Juliana Tuwima. Tytuł oznacza dosłownie „groch z kapustą”, czyli różne, pomieszane ze sobą rzeczy. W przypadku Tuwima są to różne anegdoty i ciekawostki. Prof. Bugajski umieścił zaś w swojej książce wiersze na różne tematy.
Profesor przyznał, że interpretacje wierszy ze zbioru „Kaczka z jabłkami” bywają dla niego zaskakujące. Na spotkaniu autorskim, które odbyło się w bibliotece Norwida, utwory zaprezentowała aktorka Elżbieta Donimirska.
Poniżej – zapis całej audycji oraz jeden z wierszy pana profesora.
Południca
Po śniadaniu, przed obiadem
pod lasem na łące
tańcowała południca
w południowym słońcu
Tańcowała hoża chyżo
wkoło się kręciła
i swym tańcem opętańcem
chłopaków wabiła
A jak który dał się zwabić
podstępna dziewucha
w dzikim tańcu go męczyła
aż wyzionął ducha
W dzikim tańcu zatańczyła
wszystkich chłopców do cna
Teraz już jej pozostała
tylko zmiana nocna
Stąd wyciąga wniosek prosty
dzisiaj każda dama
Po śniadaniu, przed obiadem
tańcujesz se sama