Nowe Muzeum Ziemi Lubuskiej będzie przypominać o tym, co jest dumą Zielonej Góry i regionu. W przygotowaniu jest m.in. Galeria Złotego Grona – kolekcja dzieł sztuki współczesnej, gromadzonych od końca lat 50.
Można uznać, że dzięki sympozjom i wystawom Złotego Grona Zielona Góra stała się stolicą sztuki współczesnej. To właśnie tu co 2 lata spotykali się artyści z całej Polski i Europy.
Te działania, które miały miejsce w Zielonej Górze, były pionierskie w odniesieniu do powojennej sztuki polskiej, a nawet do sztuki europejskiej. Mamy pozostałości po tej wspaniałej imprezie w postaci 300 dzieł ze Złotego Grona. Ale kiedy Złote Grono „umarło śmiercią naturalną” w stanie wojennym, powstała nowa idea, zapoczątkowana już przez młode osoby, które urodziły się w Zielonej Górze. Myślę tutaj o Zenonie Polusie i Zbigniewie Szymoniaku, którzy prowadzili przez kilka lat Biennale Sztuki Nowej. Biennale Sztuki Nowej już nie ma, pozostały dzieła, z których część będziemy eksponować w Galerii Złotego Grona.
Z Galerią Złotego Grona będą w przyszłości związane projekty kulturalne, zajęcia edukacyjne i ekspozycje czasowe. Plany dyrektora Leszka Kani, który pokieruje muzeum przez kolejne 4 lata, koncentrują się też na ważnym jubileuszu.
Za 2 lata będziemy obchodzić jubileusz setnej rocznicy powstania muzeum w Zielonej Górze. Jest okazja, aby zaprezentować tę przeszłość, tę instytucję, kiedy była ona malutką placówką – Heimatmuseum, jeszcze w okresie niemieckim. Ale możemy tutaj mówić o ciągłości historycznej, ponieważ założyciel tego niewielkiego zielonogórskiego muzeum, dr Martin Klose, jeszcze dwa lata po wojnie był kustoszem muzeum. Będzie więc okazja do zorganizowania okolicznościowej wystawy. Wyobrażam sobie, że będzie to 100 najcenniejszych eksponatów na 100-lecie urodzin muzeum.
Dyrektor zastanawia się również nad zorganizowaniem wystawy monograficznej. Miałaby to być prezentacja malarstwa Olgi Boznańskiej. W zbiorach muzeum znajduje się jeden z obrazów artystki – „Dziewczynka ze słonecznikami”.
Teraz będzie on wzbogacony o kilkanaście czy kilkadziesiąt prac, których użyczy nam Muzeum Narodowe w Krakowie. Dysponuje znakomitą kolekcją dzieł tej artystki. Rozmawiałem już wstępnie z panią Urszulą Kozakowską-Zauchą, która była kuratorką wielkiej, monograficznej wystawy, która była prezentowana w Krakowie w Muzeum Narodowym i w Muzeum Narodowym w Warszawie. Część tych pięknych obrazów, portretów, martwych natur Olgi Boznańskiej być może za dwa lata się pojawi, co będzie na pewno dużym wydarzeniem.
Na razie jednak muzeum pozostaje zamknięte, również z powodu remontu holu wejściowego. Może zostać otwarte pod koniec maja, ale wtedy będzie udostępniona tylko część ekspozycji, m.in. wystawa Działu Winiarskiego i czasowa wystawa ikon.
Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. Czytaj dalejAKCEPTUJĘ
Privacy & Cookies Policy
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.