Stelmet BC Zielona Góra nie zdołał podbić Ludwigsburga. We wczorajszym meczu 9. kolejki Ligi Mistrzów ekipa Artura Gronka przegrała 77:87.
Zwłaszcza pierwsza kwarta w wykonaniu Mistrzów Polski była fatalna. Straty z pierwszych dziesięciu minut ciągnęły się za zielonogórzanami przez cały mecz. Przewaga gospodarzy oscylowała najczęściej w okolicach 15 pkt. Dobra końcówka i agresywna gra biało-zielonych pozwoliła nieco zniwelować rozmiary porażki. W statystykach uderza najbardziej liczba aż 21 strat, w tym 7 autorstwa Thomasa Kelatiego. Na wyróżnienie zasługuje postawa Łukasza Koszarka. Kapitan rzucił 22 punkty i zanotował 7 asyst. Stelmet nie stracił jednak szans na awans do kolejnej fazy rozgrywek. Już w piątek zielonogórzanie grają w hali CRS hit 11. Kolejki PLK z Anwilem Włocławek.