W ubiegłym tygodniu rozgrywki wznowiła Euroliga, druga po NBA najlepsza liga koszykarska na świecie. Mistrz Polski, Stelmet BC Zielona Góra w pierwszym spotkaniu przed własną publicznością był bardzo blisko sprawienia niespodzianki, ale przegrał różnicą 4 pkt. z litewskim Żalgirisem Kowno. W kolejnym meczu (piątek, 23.10) zielonogórzanie zagrają na wyjeździe z jedną z najsłynniejszych drużyn w Europie – FC Barcelona Lassa.
Planujesz wyjazd na ten mecz? Przygotowaliśmy dla Ciebie poradnik kibica. Zamieściliśmy w nim przydatne informacje wraz z cenami (aktualne kursy za serwisem Cinkciarz.pl).
Historia koszykarskiej potęgi
FC Barcelona utworzyła swoją koszykarską sekcję w 1926 r. Jest jedną z najbardziej znanych i utytułowanych drużyn w historii basketu. Zespół już 18 razy sięgał po tytuł Mistrza Hiszpanii (ostatni raz w 2014 r.), dwa razy zwyciężał w Eurolidze, na swoim koncie ma także dwa Puchary Zdobywców Pucharów, Superpuchar Europy i zwycięstwo w Klubowych Mistrzostwach Świata. Prawdziwą dominację pokazał w 2003 r., gdy zdobył potrójną koronę (zwycięstwo w lidze, pucharze i Eurolidze). Swoje mecze koszykarze rozgrywają w Palau Blaugrana, hali sportowej FC Barcelony, którą dzielą z sekcjami piłki ręcznej, hokeja na wrotkach oraz halowej piłki nożnej. Obiekt był jedną z aren Igrzysk Olimpijskich w 1992 r. Może pomieścić ponad 7.5 tys. kibiców.
Stelmet BC Zielona Góra otrzymał od FC Barcelony 150 biletów na rozgrywany między zespołami mecz. Wejściówki kosztowały 60 zł i zostały wyprzedane w ciągu kilku dni. – Zainteresowanie biletami było bardzo duże. Kibice wciąż o nie pytają, ale pula przyznana nam została wyprzedana. Jeśli ktoś nadal myśli o tym, by móc uczestniczyć w tym znakomicie zapowiadającym się meczu, o bilety musi się starać u organizatorów – mówi Szymon Ludowski, Media Manager Stelmet BC Zielona Góra.
Przed najciekawszymi spotkaniami bilety na mecze rozchodzą się w ekspresowym tempie. Ich ceny są uzależnione od rangi spotkań. W przypadku meczu ze Stelmet BC Zielona Góra, najtańszą wejściówkę kupimy już za 8 euro (ok. 34 zł), a najdroższą za 77 euro (ok. 327 zł). Za najpopularniejsze miejsca z dobrym widokiem na parkiet, zapłacimy od 18 (ok. 76 zł) do 25 euro (ok. 106 zł). Dostępne są bezpośrednio w kasach biletowych w hali, przed meczem lub za pośrednictwem oficjalnej strony internetowej – www.fcbarcelona.cat/basquet.
Jak dojechać i gdzie spać w Barcelonie?
Zieloną Górę i Barcelonę dzieli ok. 2 tys. km. Każdy, kto planuje podróż samochodem, do ceny paliwa musi doliczyć niemały koszt opłat za francuskie autostrady. Część kibiców wybiera się na mecz również autokarem. Przejazd w obie strony kosztuje ok. 800 zł, lecz podróż trwać będzie… prawie 29 godz. Najdogodniejszym rozwiązaniem jest lot samolotem. Bilety w dwie strony z Berlina (220 km od Zielonej Góry) kosztują ok. 900 zł, a z Warszawy (450 km od Zielonej Góry) ok. 800 zł. Podróż w obu przypadkach trwa 3 godz.
Jeżeli planujesz nocleg w Barcelonie, najtaniej będzie skorzystać z usług hosteli. Nie brakuje takich, które są położone w niedalekiej odległości od Palau Blaugrana. Cena za łóżko w wieloosobowym pokoju zaczyna się od 20 euro (ok. 85 zł). Za pokój w trzygwiazdkowym hotelu zapłacisz od 66 euro (ok. 280 zł) do 100 euro (ok. 425 zł). Na miejscu najlepiej skorzystać z komunikacji miejskiej, która jest bardzo dobrze zorganizowana.
Wymiana waluty
Na wyjazd do Barcelony potrzebne będzie nam euro. Najtańszym rozwiązaniem będzie wymiana waluty jeszcze w Polsce. Korzystną ofertę prezentują serwisy wymiany walut online, które przez atrakcyjne kursy zyskały bardzo wielu zwolenników. – Obecnie kurs euro jest stabilny i znajduje się w graniach 4.20-4.25 zł. Istnieje jednak ryzyko osłabienia złotego w związku z nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi. Jeżeli inwestorzy uznają, że żadna z głównych partii nie będzie mogła utworzyć stabilnego rządu, złoty może się zauważalnie osłabić, a za euro trzeba będzie płacić nawet powyżej 4.3 zł. – komentuje Marcin Lipka, analityk walutowy Cinkciarz.pl.
Mecz pomiędzy FC Barcelona Lassa a Stelmet BC Zielona Góra zostanie rozegrany w najbliższy piątek (23.10) o godz. 21:00. Zdecydowanym faworytem tego spotkania są koszykarze z Katalonii, choć nie brakuje kibiców, którzy wierzą w sukces zielonogórzan. W końcu podczas meczów Stelmetu od dawna popularna jest przyśpiewka – “Dziś Zastalu nie pokona nawet słynna Barcelona!”.
Autor: Paweł Hekman / źródło: cinkciarz.pl