Falubaz Gran-Bud pewnie pokonał na własnym boisku Pogoń Świebodzin. Gracze Andrzeja Sawickiego, wciąż bez porażki w lidze, wygrali 3:0.
Zaczęło się od bramki, którą w 10. minucie zdobył Przemysław Mycan. Goście w pierwszej połowie mieli tylko jedną dobrą sytuację, a była nią nieudana akcja sam na sam Nikodema Rafalika kilka chwil później. Co nie zrobiła Pogoń, uczynił Falubaz. W 28. minucie gola po zagraniu w pole karne zdobył strzałem po ziemi Damian Stachurski. Gospodarze mieli jeszcze sporo okazji, by wynik podwyższyć, ale na przerwę schodzili jednak wygrywając 2:0.
Drugą połowę nadal kontrolował Falubaz Gran-Bud. Mimo kilku świetnych sytuacji gospodarze trzeciego gola zdobyli dopiero w 85. minucie za sprawą drugiego trafienia Przemysława Mycana. Ostatecznie Falubaz Gran-Bud wygrał z Pogonią 3:0.
W szeregach zielonogórzan nie wystąpił Wojciech Okińczyc, który przed spotkaniem zachorował na grypę. Wystąpi być może w kolejnym meczu Falubazu, który za tydzień na wyjeździe zmierzy się z Koroną Kożuchów.
Wygrał też TS Masterchem Przylep, który w Rzepinie pokonał Ilankę 2:0.
Falubaz Gran-Bud Zielona Góra – Pogoń Świebodzin 3:0 (2:0)