Piłkarze z Winnego Grodu do tej konfrontacji przystąpią jako czwarty zespół w tabeli z 32 bramkami zdobytymi i 20 straconymi. Z kolei oławianie to pierwszy zespół III ligi – posiadający na koncie 47 oczek i odpowiednio bilans bramkowy: 39-20. Zatem wicelider klasyfikacji (Promień Żary) traci 7. punktów do Moto-Jelcza z Oławy, ale ma rozegrane teoretycznie jedno spotkanie mniej ponieważ sobotnie starcie żaran z Orłem Ząbkowice Śląskie został przerwany w 59. minucie gry. Gdyby dokończony mecz został rozstrzygnięty na korzyść Promienia, który prowadził w tamtej konfrontacji 2-1, wtedy ta różnica “stopniała” by do 4. punktów. Idąc jeszcze dalej jeśli oławianie nie wywieźliby z Zielonej Góry choćby punktu, wtedy zrobi się nam w tabeli naprawdę pasjonująco bo ta różnica przy kolejnym zwycięstwie żarskiego Promienia będzie wynosiła jedynie 1. punkt. Wracając do podopiecznych szkoleniowców Trubiłowicza i Żaka – przy ewentualnym ich zwycięstwie Lechiści mogą być na trzecim miejscu, ze stratą 1. punktu do Promienia Żary (przy teoretycznej porażce w dokańczanym spotkaniu). Pierwsze jesienne starcie Lechii UKP i Moto-Jelcza (historyczna nazwa klubu) zakończyło się wynikiem 2-1 dla oławian. Honorową bramkę dla naszego zespołu zdobył Albert Cipior.
RELACJA Z TEGO SPOTKANIA NA ANTENIE RADIA INDEX (KLIKNIJ TUTAJ)
Autor: Łukasz Radkiewicz