Tomasz Deutschmann, trener Lechitek uważa, iż atmosfera w szatni jest dobra. A ewentualne objawy stresu postara się przed spotkaniem zniwelować. – Atmosfera myślę, że jest dobra. Wiadomo, że na pewno dziewczyny będą poddenerwowane, ale jakoś postaram się to w szatni uspokoić przed meczem. – dodaje trener.
Kłopotem, który przyprawia o ból głowy trenera jest wąska kadra. Tym razem z zespołu wypadła kontuzjowana Monika Zakrzewska. – Znowu będę miał jedną dziewczynę na zmianę. – mówi zaniepokojony Deutschmann.
Mecz Lechii z grodziszczanami o godz. 14:00 na stadionie przy ul. Sulechowskiej.
Autor: Łukasz Radkiewicz