Dużych emocji dostarczył wtorkowy mecz w Lotto superlidze tenisa stołowego. Walczący o pozostanie w elicie zespół ZKS-u Palmiarni Zielona Góra przegrał z Akademią Zamość 1:3.
Mecz w Drzonkowie trwał prawie trzy godziny i rozpoczął się dobrze dla ZKS-u. Navid Sahms wygrał z Japończykiem Ryoichi Yoshiyamą 3:0 i gospodarze objęli prowadzenie. Kolejne trzy gry zakończyły się jednak porażkami ZKS-u po tie-breakach. Najpierw Mateusz Zalewski przegrał z Piotrem Chodorskim, następnie Patryk Bielecki uległ Jesusowi Cantero, a w czwartym pojedynku Shamps przegrał z Chodorskim. Cały mecz zielonogórzanie ulegli 1:3.
Kolejne spotkanie w najbliższy czwartek. ZKS Palmiarnia zagra w Jarosławiu przeciwko miejscowemu Oxynetowi. Zarówno o zwycięstwo, jak i o utrzymanie w superlidze będzie szalenie trudno tym bardziej, że jak powiedział trener ZKS-u Lucjan Błaszczyk, w zielonogórskich barwach nie ujrzymy w tym sezonie Japończyka Taisei’a Matsushity.
Obejrzyj pomeczowe WIDEO