– To najważniejszy mecz sezonu – mówią zgodnie przedstawiciele Stelmetu Falubazu Zielona Góra przed rewanżowym półfinałem z Betardem Spartą we Wrocławiu.
Zielonogórzanie pojadą w niedzielę do stolicy Dolnego Śląska z sześciopunktową zaliczką z pierwszego meczu. Wiosną, w rundzie zasadniczej wrocławianie pokonali Stelmet Falubaz 49:41, a przewagę zbudowali już w pierwszej serii spotkania.
– tyle zmagający się ostatnio z problemami zdrowotnymi Piotr Protasiewicz. Kapitan Stelmetu Falubazu zapewnił jednak, że z każdym dniem dyspozycja jest coraz lepsza.
W składach obu drużyn zaszła jedynie kosmetyczna zamiana miejsc juniorów. Seniorskie zestawienia pozostają bez zmian. Uczestnicy cyklu Grand Prix do Wrocławia przyjadą prosto z rundy z Vojens, natomiast z Francji, z zawodów na długim torze dotrze na mecz Martin Smolinski.
Po raz ostatni zielonogórzanie awans do finału PGE Ekstraligi wywalczyli 6 lat temu. W półfinale pokonali wówczas Unię Tarnów. Niedzielny mecz we Wrocławiu rozpocznie się o 19:30.
Awizowane składy:
Stelmet Falubaz:
1. Martin Vaculik
2. Martin Smolinski
3. Michael Jepsen Jensen
4. Piotr Protasiewicz
5. Patryk Dudek
6. Norbert Krakowiak
7. Damian Pawliczak
Betard Sparta Wrocław:
9. Tai Woffinden
10. Jakub Jamróg
11. Vaclav Milik
12. Max Fricke
13. Maciej Janowski
14. Przemysław Liszka
15. Maksym Drabik