Czy województwo lubuskie przygotowane jest na kolejną falę uchodźców zza naszej wschodniej granicy? Takie pytanie pojawia się w przestrzeni publicznej. Jest ono o tyle uzasadnione, że końca konfliktu rosyjsko-ukraińskiego nie widać. Agresor atakuje w tej chwili miejsca, które mają zagrażać bezpieczeństwu energetycznemu Ukrainy.
Istnieje więc duże prawdopodobieństwo, że wraz ze zbliżającą się zimą Ukraińcy ponownie będą się chcieli przedostać do Polski. Wojewoda lubuski Władysław Dajczak w rozmowie z Radiem Index przyznał, że Polska jest gotowa na taki scenariusz.
Dajczak dodaje, że samorządy, w tym nasz lubuski, są gotowe odtworzyć miejsca zbiorowego pobytu dla uchodźców ze Wschodu.
Dodajmy, że w tej chwili w naszym kraju przebywa w Polsce ponad trzy miliony Ukraińców.