Piątej porażki w tegorocznych rozgrywkach PGE Ekstraligi doznali żużlowcy Marwis.pl Falubazu. Zielonogórzanie przegrali w Lesznie z Unią 36:54.
Na sensację w Lesznie i zwycięstwo nad aktualnym mistrzem Polski raczej nikt nie liczył, ale na ambitna postawę już owszem. Falubaz powalczył na tyle, na ile mógł. Gospodarze byli na “Smoku” zdecydowanie szybsi. Początek był jednak obiecujący. Falubaz nie wygrywał wprawdzie wyścigów, ale po I serii było tylko 14:10 dla Unii, a po sześciu i zwycięstwie 4:2 duetu Fricke-Protasiewicz Unia prowadziła tylko 20:16. To było jednak wszystko, na co stać było drużynę zielonogórską. Szybki Kołodziej, równi Doyle i Lidsey pozbawili złudzeń Falubaz na korzystny wynik.
Cieszyc może dyspozycja Patryka Dudka. Po dwóch słabszych wyścigach w kolejnych “Duzers” pokazał się z bardzo dobrej strony wygrywając nawet 15 wyścig. Przebłyski dobrej jazdy mieli Max Fricke i Matej Zagar. Wciąż formy szuka Piotr Protasiewicz. Na Unię to jednak stanowczo za mało…
