Później nie zwykle wrócą na ulice Zielonej Góry rowery miejskie. Powód to procedury przetargowe i podpisanie nowej umowy z wykonawcą. Nowa umowa podobnie jak poprzednia ma opiewać na 40 stacji i 400 jednośladów.
O tym, że rowery wrosły w krajobraz miasta mówili w audycji Prezydent na 96 FM sami zielonogórzanie, których pytała Izabela Budakowska.
Prezydent Janusz Kubicki przyznaje, że jest zwolennikiem pozostawiana rowerów w dedykowanych temu miejscach. Kiedy rowery pojawią się w Zielonej Górze?
Jak najszybciej. To są kwestie przetargowe. Jest w tej chwili wyłoniony wykonawca, przed nami podpisanie umowy. Nie chcieliśmy iść w systemy, jak z hulajnogami, żeby pożyczyć i zostawić. Ja nie będę zwolennikiem takiego zostawiania. Te pozostawione w różnych miejscach hulajnogi nie zawsze ułatwiają poruszanie się innym uczestnikom ruchu.
Przypomnijmy, rowery miejskie po raz pierwszy na ulicach Zielone Góry pojawiły się w sierpniu 2018 roku.