“Byliśmy i nadal będziemy drużyną” – tak o poniedziałkowych odwołaniach z pełnionych funkcji mówią członkowie Samorządowego Lubuskiego. Przypomnijmy – podczas ostatniej sesji sejmiku, decyzją radnych, ze stanowiska przewodniczącej odwołana została Wioleta Haręźlak. Z pełnionymi dotychczas funkcjami pożegnali się także jej partyjni koledzy – Aleksandra Mrozek, Beata Kulczycka i Edward Fedko.
Samorządowe Lubuskie podkreśla, że zaistniała sytuacja jest dla nich motywacją do dalszego działania i walki o Lubuskie. Bo jak mówią – utrata funkcji nie stanie się okazją do zwerbowania ich do innych klubów lub zdrady lubuskich samorządowców, za tak zwane judaszowe srebrniki. Samo zaś odwołanie nie było dla nich zaskoczeniem.
Zaskoczeniem dla Samorządowego Lubuskiego jest jednak postawa marszałek województwa.
Samorządowe lubuskie podkreśla tym samym, że nasz region potrzebuje odpolitycznienia. Potrzebne jest też skończenie z politycznym marketingiem.