Zielonogórscy społecznicy i samorządowcy sprzeciwiają się budowie hali koncertowej przy ulicy Festiwalowej. Czyli w miejscu obecnego amfiteatru. Swoje stanowcze “nie” wyrazili między innymi poprzez złożenie wniosku o wpisanie amfiteatru do rejestru zabytków.
Kolejnym krokiem ma być protest. Zaplanowano go na niedzielę. Mieszkańcy chcą w ten sposób uchronić amfiteatr przed dewastacją lub całkowitą likwidacją.
Przypomnijmy – ze strony magistratu pojawił się pomysł na budowę nowej hali koncertowo – konferencyjnej. Zlokalizowana miałaby ona być na miejscu obecnego amfiteatru. Trwają już prace projektowe. Społecznicy i lokalni samorządowcy uważają, że za planowaną kwotę – czyli 28 milionów złotych – nie można wybudować tego typu obiektu.
Obrońcy amfiteatru twierdzą, że nowy obiekt można owszem wybudować, ale w innym miejscu. Tym bardziej, że jak wylicza Wanda Rudkowska, była dyrektor Zielonogórskiego Ośrodka Kultury – utrzymanie amfiteatru do najdroższych nie należy.
Przypomnijmy, że zielonogórski amfiteatr obchodzi w tym roku 48-lecie istnienia.