Techno-jazzowy Jazzrausch Bigband po raz pierwszy w Polsce. Zespół zagra 24 sierpnia na zamknięcie CORNO Brass Music Festival w Zielonej Górze. Myśląc o artystycznej ścieżce Jazzrausch Bigband, nasuwa się słynne zdanie wypowiedziane przez Franka Zappę: „Mówić o muzyce to jak tańczyć o architekturze”. Czy jest sens opisywać doświadczenie, skoro można po prostu je przeżyć? Po co pisać o emocjach, jeśli można je poczuć? Słów zatem niech będzie niewiele, ponieważ techno-jazzowy pomysł na big band to idea, której żadne słowo nie odda w pełni. Jazzrausch po prostu trzeba usłyszeć.
Zanim jednak muzycy wejdą na scenę, sięgnijmy do historii. Jest rok 2015. Monachijski puzonista, Roman Sladek, wraz z gitarzystą i kompozytorem, Leonhardem Kuhnem, zakładają zespół, którego debiut w Harry Klein, jednym z najbardziej renomowanych klubów elektro w Europie, spotyka się od razu z dużym uznaniem. Od tego czasu big band zdobywa coraz szerszy rozgłos i gości na ważnych scenach muzycznych świata, jak np. w nowojorskim Lincoln Center.
Niecodzienny pomysł na profil artystyczny zespołu znajduje szybko grono entuzjastów, łącząc z pozoru tylko dalekich sobie miłośników jazzu i muzyki tanecznej. Jazzrausch staje się ikoną stworzonego przez siebie nurtu techno jazz, ale wszechstronność muzyków wchodzących w skład grupy nie pozwala na zamknięcie się tylko na jeden styl. W ich grze słychać liczne wpływy muzyki klasycznej, co nie dziwi, biorąc pod uwagę wykształcenie liderów zespołu. Tym też uzasadnione są takie projekty Jazzrausch, jak Bruckner’s Breakdown – poświęcony wielkiemu austriackiemu symfonikowi przełomu XIX i XX wieku – czy opracowania kompozycji innych twórców kręgu niemiecko-austriackiego: Ludwiga van Beethovena, Johannesa Brahmsa czy Gustava Mahlera.
Fragmenty Bruckner’s Breakdown zabrzmią podczas koncertu Jazzrausch Bigband w Zielonej Górze, w programie którego znajdzie się również Mahler’s Breakdown, adaptacja V Symfonii Mahlera – jednego z tych twórców (obok wspomnianego Antona Brucknera i Richarda Straussa), którego dzieła utorowały muzyce europejskiej drogę do nowoczesności. W wersji tego utworu zgodnej z koncepcją Jazzrausch, muzyka Mahlera zyskuje wymiar taneczny, a jaki jest efekt „utanecznienia” Mahlera, to świetnie wyraża recenzja opublikowana na łamach „Süddeutsche Zeitung”, w której czytamy, „że dzieło to czekało 120 lat na tę interpretację”.
Klasyka w techno-jazzowej aranżacji, pomyślana inteligentnie, wirtuozowsko i porywająco. Koncert Jazzrausch Bigband to prawdziwa gratka dla klubowiczów szukających oryginalności, a także dla słuchaczy jazzu i muzyki klasycznej, którzy pragną większej dawki rozrywki i potężnego brzmienia. Nie piszmy więc dłużej o muzyce – zatańczmy Mahlera!
24.08 sobota, g. 20:00
Teatr Lubuski | wstęp płatny
Bilety: https://corno.pl/jazzrausch-bigband-final-festiwalu/ oraz
stacjonarnie we wszystkich salonach Empik.
Koncert odbywa się w ramach 8. CORNO – Brass Music Festival.