Wakacje to specyficzny czas. Nasze ciało narażone jest na upały i niebezpieczne promieniowane UV. Jak doradza mgr kosmetologii Katarzyna Szeweła powinniśmy dbać o nasze bezpieczeństwo. Zanim pójdziemy się opalać, należy skonsultować z lekarzem wszelkiego rodzaju znamiona. Narażanie ich na promienie słoneczne jest bardzo niebezpieczne – grozi rakiem skóry.
Katarzyna Szeweła
Wysokie temperatury przyczyniają się do utraty wody w naszym organizmie. Nie powinno się tego lekceważyć i na bieżąco uzupełniać płyny. Problem ten może wydawać się błahy, jednak odwodnienie może skutkować wizytą szpitalu i podpięciem do kroplówki. Pani Katarzyna przekonuje, że ciało powinno być nawadniane cały rok, a w najgorętsze dni należy spożyć około 2 litrów wody.
Katarzyna Szeweła
Jednym z mitów wakacyjnych jest to, że w wodzie opalamy się szybciej. Nasza ekspertka ma na ten temat inne zdanie. Promienie słoneczne odbijają się od wody, a my nie zawsze zwracamy uwagę, by zabezpieczyć się kremem z filtrem podczas zabaw basenowych. Taka nieroztropność może doprowadzić do poparzenia słonecznego.
Niestety nie możemy również wierzyć, że słońce wysuszy nasze niedoskonałości. Osoby z przetłuszczającą się cerą mają mylne wrażenie optyczne, że skóra stała się wysuszona. Jak pokazuje praktyka, po wakacjach klientki powracają na zabiegi oczyszczające.
Katarzyna Szeweła
Coraz częstszym gościem w salonach kosmetycznych są mężczyźni. Nie jest to już coś wstydliwego czy objaw zniewieścienia. Panowie stawiają na profesjonalne zabiegi najczęściej za namową swoich partnerek. Kosmetyczki uważają to za normę i wręcz zachęcają np. do depilacji. O ciało powinno się dbać cały rok, lecz jeśli brakuje nam odwagi lub czasu, to wakacje są odpowiednim momentem, by się przełamać i skorzystać z tego typu usług.
Katarzyna Szeweła
Autor: Kamila Maćków