LUBUSKIE:

Autobus lepszy od samochodu? Co pokazują statystyki?

Z okazji Dnia bez Samochodu sprawdzamy, jak dużą popularnością cieszą się alternatywne środki transportu. Jak często wybieramy na przykład jazdę autobusem? I czy mamy warunki, żeby podróżować czymś innym niż auto?

W minionym roku przedsiębiorstwa komunikacji miejskiej w Lubuskiem przewiozły 43,5 miliona pasażerów. W przeliczeniu na jednego mieszkańca daje to 43 kursy.

To w skali kraju jest wskaźnik niewysoki. Są województwa, w których jest znacznie wyższy – najwyższy w województwie mazowieckim, na poziomie 189 przewozów na jednego mieszkańca, w województwie pomorskim – 128 czy zachodniopomorskim – 124. To może mieć związek z większymi miastami, w których przedsiębiorstwa komunikacji miejskiej częściej występują i są częściej wykorzystywane.

 

Ważne jest nie tylko to, czym jeździmy, ale również – jakimi drogami. Ośrodek zebrał więc statystyki na temat ścieżek rowerowych. W 2019 r. w Lubuskiem było prawie 650 kilometrów dróg dla rowerów.

Najwięcej było ich w powiecie nowosolskim – ponad 89 kilometrów, w powiecie gorzowskim i zielonogórskim – ponad 72 kilometry, a także w samej Zielonej Górze – około 68 kilometrów. We wszystkich powiatach i miastach na prawach powiatu długość ścieżek rowerowych wzrosła w stosunku do 2011 roku. W skali województwa był to wzrost 2,5-krotny. Natomiast jeżeli chodzi o powiaty, w największym stopniu wzrosła długość ścieżek rowerowych w powiecie nowosolskim – to wzrost 40-krotny.

– To, że powstają nowe ścieżki, z pewnością skłania mieszkańców do tego, żeby częściej przesiadać się na rower – uważa Iwona Goździcka. Jednocześnie w regionie wzrosła jednak liczba zarejestrowanych samochodów – w ubiegłym roku było ich 687 tysięcy.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00