Kto czasem nie marzy o wakacyjnym weekendzie spędzonym pod namiotami, nad jednym z ulubionych jezior, w miejscu, gdzie nie spotkamy żywej duszy? To odpoczynek i relaks dla wielu osób, nie tylko tych, które interesują się survivalem. Jednak wyjazd „na dziko” może zwiastować wysokie mandaty.
Do przebywania w tego typu terenach zachęcają Lasy Państwowe, jednak w miejscach, gdzie owy biwak jest dozwolony. Pamiętać należy przede wszystkim o porządku, nierozpalaniu ognisk i grilli oraz przenośnych kuchenek w miejscach niedozwolonych, czy też nieniszczeniu ściółki, korzeni i zakazach zbierania drew na opał. Jak przygotować się do biwaku i na co zwrócić szczególną uwagę? Odpowiedzi udziela Olga Ciemnoczołowska rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Zielonej Górze.
Olga Ciemnoczołowska
Wydawałoby się, że nie tylko biwak jest wyzwaniem, ale i samo jego zaplanowanie. Jednak Lasy Państwowe mają specjalnie przygotowane miejsca dla osób, które chcą być bliżej przyrody. Wystarczy zajrzeć na strony nadleśnictw, czy też RDLP.