Sprawa planowanego połączenia Medkolu ze Szpitalem Uniwersyteckim wciąż skłania do dyskusji. Ostatnio temat pojawił się na sesji sejmiku województwa, choć nie było go w porządku obrad. Wybrzmiał jednak za sprawą przedstawicieli Medkolu oraz radnych.
Radny Zbigniew Kościk z klubu Prawa i Sprawiedliwości uznał, że sprawa powinna być poruszona przez sejmik. Sam pomysł konsolidacji dwóch placówek medycznych ocenił zaś negatywnie. W podobnym tonie wypowiedziała się Helena Hatka, również z klubu PiS.
Po sesji sejmiku głos postanowiła zabrać marszałek Elżbieta Polak. Wyjaśniła, że projekt uchwały o połączeniu placówek medycznych nie trafił na obrady sejmiku, ponieważ dopiero zakończył się etap jego konsultacji. Przypomniała też, z czym ma się wiązać konsolidacja Medkolu i szpitala. Marszałek jest ponadto przekonana, że połączenie placówek nie doprowadzi do utraty pracy przez część personelu przychodni.
Jednocześnie marszałek zapowiedziała, że nikt nie chce łączyć placówek na siłę, ale na drodze porozumienia. – Jeżeli nie uda nam się takiego porozumienia osiągnąć, odstąpimy – dodała Elżbieta Polak. W przyszłym tygodniu będzie sugerować zarządowi województwa, by nie zajmować się dalej projektem uchwały o połączeniu Medkolu ze szpitalem.